 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:14, 24 Maj 2009 Temat postu: 10-letnia dziewczynka i "piesek" |
|
|
Dzisiaj przy kaskadzi widziałem taki oto obrazek:
10-letnia dziewczynka przechodziła obok mnie (byłem z dziećmi) prowadzać na smyczy dorosłego DOBERMANA BEZ KAGAŃCA !
Przepraszam za niecenzuralne słowa ale: Qrwa ja sie pytam gdzie są rodzice ? Czy nie chce im sie dupy ruszyć żeby wyprowadzić tego psa i posyłaja swoją córkę ? I ta oto mała dziewczynka wyprowadza sobie tego dobermana bez kagańca ! Nawet jeśli to jest nie wiem jak łagodny pies, wychowany od urodzenia z dziećmi to jednak jest to pies i zawsze będzie.
Czy dorośli właściciele tego dobermana nie mają choć odrobiny wyobraźni ?! (polecam poczytać od czasu do czasu jakąś książkę - naukowcy mówią że to rozwija wyobrażnię)
Wyobrażmy sobie sytuację, której z pewnościa w 100% nikt nie może wykluczyć: Oto któreś z naszej licznej gromadki dzieci zupełnie przypadkiem wpada na takiego psa (jadąc na rowerze, rolkach lub czymkolwiek). Pies zdezorientowany traktuję to jako atak, kontraatakuję i tragedia gotowa ! Wystarczy że ugryzie na wysokości swego pyska, u dziecka to na przykład tętnica udowa i bez szybkiego ratunku pozostaje takiemy dziecku kilka minut życia.
Czy do kogoś jeszcze to przemawia !?
Mariusz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:59, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tez widziałam kiedys ta dziewczynke ze swoim ,,pieskiem". Dołaczam sie do apelu do rodzicow zeby wiecej sie taka sytuacja nie powtórzyła. Tez nie ufam psom, a ta opisana hipotetyczna sytuacja zmroziła mi krew w zylach.
Ja widzialam jeszcze jedna sytuacje z psem, która mnie zaniepokoila. Tym razem był to Pan który wyszedł sobie z pieskiem na spacer: Pan szedł chodnikiem a pies biegł sam trawnikiem bez kagańca. Byl to tez duzy pies nie znam sie na rasach ale mógłby spokojnie przewrócić i dorosłego człowieka i zrobic krzywde. A dodam ze było to w godzinach popołudniowych kiedy to jest najwiecej dzieci na osiedlu.
No coz miejmy nadzieje ze ktos to przeczyta i nastepnym razem sie zastatnowi.
Sasiadka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MariuszW
Stały bywalec
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Młynarska 15
|
Wysłany: Pon 9:42, 01 Cze 2009 Temat postu: coś z prasy. |
|
|
"9-LATEK POGRYZIONY PRZEZ AMSTAFA"
[link widoczny dla zalogowanych]
9-letni chłopiec trafił do szpitala w Głogowie na Dolnym Śląsku po pogryzieniu przez amstafa.
Chłopiec ma rany szarpane pleców, ucha i ramienia. Jego życiu nie zagraża na szczęście niebezpieczeństwo.
Chłopiec przebiegał w sobotę późnym wieczorem obok posesji, na której znajdował się amstaf. Właściciel posesji otworzył bramę, bo wyprowadzał auto, wtedy amstaf wybiegł i zaatakował 9-latka.
Trwają czynności wyjaśniające z właścicielem psa, który sam jest zaskoczony zachowaniem swojego czworonoga. Na razie nie wiadomo, czy i jakie zarzuty zostaną postawione właścicielowi psa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:06, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Było dzwonić na policje i niech właściciel dostanie mandat.
Ludzie mają zero wyobraźni. To sie aż w głownie nie mieści
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:57, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
zgadzam się w100% z Mariuszem!!!!
a czy taka 10 letnia dziewczynka wyprowadzi takiego dobermana za teren osiedla by się wypróżnił????
NIE!!!! Psina nasra na osiedlu na naszym pięknym i drogim w utrzymaniu trawniku!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|